Leczenie Rozszczepu Kręgosłupa Komórkami Macierzystymi Przynosi „Nieocenioną” Poprawę dla Matheusa (Wideo)

Matheus urodził się z otwartym kręgosłupem z powodu rozszczepu kręgosłupa (torbiel oponowo-rdzeniowy), a podczas późniejszej procedury korygowania doznał dodatkowo wodogłowia oraz Zespołu Arnolda-Chiariego. Jednakże po przeprowadzeniu leczenia rozszczepu kręgosłupa komórkami macierzystymi nastąpiły „niezliczone” usprawnienia, są to słowa matki. W ciągu tygodnia zauważyli zwiększoną siłę w nogach Matheusa i znacznie poprawioną równowagę, pozwalając mu na prawidłowy spacer, pierwszy spośród wielu następnych.

Poniżej znajduje się angielska transkrypcja wideo z matką Matheusa. 

Matheus urodził się 22 lutego 2014 roku. Kiedy się urodził, wykryliśmy jego problem. Urodził się z otwartym kręgosłupem, co w medycynie nazywa się rozszczepem kręgosłupa (spina bifida). Wkrótce potem musiał przejść operację w celu poprawy stanu zdrowia, podczas której niefortunnie doznał wodogłowia i Zespołu Arnolda-Chiari. Ciężko pracowaliśmy, aby się nim zająć. Matheus pozostał długi czasu na oddziale intensywnej terapii noworodków. A ponieważ nie chodzi, nie mówi i ponieważ był mały, wiązało się to z wieloma problemami. Zmienił wszystko w naszym życiu. Jako jego matka nie sądziłam, że przez to przejdziemy. Byłam bardzo smutna, ale zawsze akceptowałam jego problem.

Postanowiliśmy, że będziemy konsekwentnie szukać dla niego tego co najlepsze. I od tego czasu właśnie to robiliśmy. Oglądałam kilka filmów z ludźmi, którzy zdecydowali się na tą formę leczenia, a następnie omówiłam to z moim mężem i pomyśleliśmy „ Dlaczego nie zabrać Matheusa by poddać go temu leczeniu?”. Podczas gdy inni pacjenci doświadczali takiej poprawy- dlaczego my nie mielibyśmy sprawdzić jakie rezultaty przyniesie ono u Matheusa? Nawet jeszcze nie wyjechaliśmy, spędzilismy kilka naszych dni tutaj i już myślimy o tym by powtórzyć leczenie w przyszłości. Matheus otrzymał już sześć iniekcji, trzy z nich to nakłucia lędźwiowe, a trzy dożylne. Zaliczył terapię wodną, hiperbaryczną komorę tlenową, terapię zajęciową, zaliczył wszystkie terapie które zapewnia szpital, a usprawnienia jakich doznał są niezliczone, naprawdę niezliczone.

…zaliczył wszystkie terapie które zapewnia szpital, a usprawnienia jakich doznał są niezliczone, naprawdę niezliczone.

W ciągu tygodnia mogliśmy już zauważyć różnicę w sile nóg Matheusa, a także poprawę jego równowagi: jest to bardzo duża różnica. Kiedy chodził, mylił się z nogami które również mu się chwiały. Nie mógł właściwie chodzić. Teraz, mimo że nadal korzysta z chodzika, jest już w stanie stać i jego kroki są prawidłowo ustawione. Jego stan tak bardzo już się poprawił. Nie miał wcześniej siły którą dzisiaj posiada.

Bardzo poprawiła się praca pęcherza. Wcześniej kiedy otwierałam pieluchę, aby ją zmienić, syn zaczynał siusiać, teraz jest w stanie to kontrolować. Co do jego uwagi, jest bardziej uważny, może skupić i podążać wzrokiem za obiekte swojego zainteresowania, czego wcześniej nie robił. Rozwija się coraz bardziej.

Teraz, mimo że nadal korzysta z chodzika, jest już w stanie stać i jego kroki są prawidłowo ustawione.

Każdego dnia możemy dostrzec różnicę zachodzącą u Matheusa. Jeżeli dotkniemy stopy Matheusa, nie reaguje ona na bodziec, palce w ogóle się nie poruszają, a kiedy opuszcza komorę hiperbaryczną, może poruszać palcami. Dotykamy jego stóp i reaguje, poruszają się palce. Może tylko trochę, ale to już coś. Zauważyliśmy wrost wrażliwości jego stóp po dwóch lub trzech sesjach hiperbarycznych.

Matheus w Brazylii prawie nic nie jadł. Żucie stanowiło dla niego dużą trudność. Kiedy tu dotarliśmy, nasza pierwsza wizyta była spotkaniem z dietetykiem. Syn miał przeprowadzone badania krwi dzięki czemu dietetyk mógł określic potrzeby Matheusa.

Dietetycy stworzyli menu, dzięki temu możemy je zabrać do Brazylii i dalej stosować się do zaleceń diety. Jest ona bardzo bogata we wszystkie składniki odżywcze, w tym wszystkie rodzaje białek, jest również bardzo zróżnicowana. Matheus przyjął to bardzo spokojnie, udało mu się przeżuć posiłek, oczywiście z niewielką trudnością, ale przyjął to całkiem dobrze i tak też się odżywia.

Myślę, że dzięki temu zabiegowi będzie miał teraz lepszą jakość życia- pewną niezależność. Polecam więc każdemu, kto potrzebuje tego typu leczenia, aby spróbować i uzyskać je tutaj, ponieważ jest tego warte. Jest ono bardzo prawdziwe, jest autentyczne. Czasami oglądamy wideo w Internecie lub gdzieś indziej i myślimy „Och, to nie tak, to nie będzie tak”, a przybycie tutaj i doświadczenie każdego etapu leczenia, każdego etapu iniekcji i wszystkiego czego doświadczył Matheus podczas naszego pobyty, jesteśmy pod tak dużym wrażeniem, ponieważ jest to warte każdego grosza. Leczenie polega dokładnie na tym co zostało nam przedstawione w Internecie. Jestem bardzo zadowolona, myslę, że harmonogram był w sam raz, wszystko było bardzo dobrze zorganizowane, nasz pobyt tutaj w szpitalu był cichy, wszystko było idealne. Pracownicy są zawsze bardzo zainteresowani rozwiązaniem wszelkich problemów. Myślę, że to naprawdę bardzo dobrze. To coś, co nie jest tylko z innego państwa, jest czymś z innej planety.